No i stało się - Józka coś zaczęło podgryzać! Rano wokół mojego przyjaciela leżała obalona Krystyna (ciągle obalona, ciągle leżała), kilka kromek chleba i puszka po piwie. Więc tak sobie myślę - może nie coś, a ktoś...?
A przecież tak niewiele trzeba, żeby Józek zniknął z centrum miasta! Wystarczyłby telefon do straży miejskiej, która powinna dopilnować, żeby właściciel posiadłości sprzątał wokół siebie. Numer do straży - 986. Ktoś chętny?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bez lupy, nawet bez mikroskopów... Jedyne takie miejsce, gdzie gołym okiem możesz zobaczyć jak żyją jednokomórkowce. Jakie mają problemy, czym się zajmują, co ich interesuje, jakie mają charaktery... Polecam!
OdpowiedzUsuńhttp://amebaipantofelek.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZostawcie Józka! Józek to już nie jest zwykły kawałek ryby. Józek to element popkultury.
OdpowiedzUsuńProponuję, by po jego odejściu postawić w tamtym miejscu pomnik upamiętniający dzielnego bojownika o czystość naszego miasta.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Józef !!!
OdpowiedzUsuńEdynburg trzyma kciuki za Juzka, jego opiekuna oraz za firmy sprzatajace w Lodzi :D
OdpowiedzUsuńSwoisty fenomen Józek powoli staje sie bohaterem miasta:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za niego i za ludzi,ktorzy beda musieli obok niego przechodzic wiosna:D
probowalem poprawic, usunac Juzka przez "U" Ale mi sie nie udalo. Ale sobie mysle, ze jesli Jozek moze lezec 2 tygodnie w Lodzi, to i mozna go napisac przez "u"? ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla wszystkich ludzi dobrego humoru :D
Pijani bezdomni zaglądający do talerzy bywalców ogródków na Pierynie,nikogo nie wzruszają ze służb porządkowych,to Józek ma?
OdpowiedzUsuńJóziu! Keep it real!
OdpowiedzUsuńświat bez Józka byłby już całkiem pusty... trzymaj się Józef!!!
OdpowiedzUsuńLondyn tez serdecznie Jozka pozdrawia i trzyma kciuki
OdpowiedzUsuń:)
Józio jest dzielny jak mało kto,
OdpowiedzUsuńbędzie się trzymał po samo dno,
Nikt Józia z Łodzi sprzątnąć nie może,
Józio zostanie jednak na dworze,
Nawet Krystyna po woli wymięka,
kora na karu coraz bardziej jej pęka,
Niestety los Józia jest przesądzony,
„Rozdziobią go kruki oraz wrony”
taki mały hołd dla Józia.
3City pozdrawia.
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=63&w=91175885&a=91197865
OdpowiedzUsuńRATUJCIE JÓZEFA!!!
zakładam Społeczny Komitet Obrony Józefa Przed Podniesieniem!
OdpowiedzUsuńdajmy odpór podnośnikom wszelkiej maści!
tu się można, ba, trzeba (póki jeszcze można) wpisywać:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=63&w=91175885&a=91198099
Zakopane pozdrawia Józka!!!!
OdpowiedzUsuń