Martwy węgorz w Łodzi ma dobrze. Nikt go nie tyka...
środa, 11 lutego 2009
15. dzień węgorza - ostatni
Nieprawdopodobne - ktoś Józka sprzątnął! Pozostała po węgorzu niewymowna pustka. Wierzę jednak, że martwa ryba z centrum Łodzi pozostanie w naszych sercach na zawsze...
Niby szkoda. Ale popatrz, mały artykulik w gazecie i się "sprzątnęło" ;) Musisz robić więcej takich akcji. Proponuję zacząć focić łódzkie bramy wraz z "pachnącą" zawartością ;)
I porwano bohatera. Po wnikliwym zbadaniu zdjęć stwierdzam, iż zdjęcie owo przedstawia dotychczasowe miejsce spoczynku Józka... a miałem już nadzieje, że może to inny kawałek trotuaru. Być może warto by było zbadać sprawę owego zniknięcia dokładniej... kto wie czy Józkowi nie dzieje się krzywda jakaś. Myślę, iż niedopałek może nam wskazać porywacza.
Re: Martwa ryba w centrum miastaIP: *.gprs.plus.pl Gość: Piotr 11.02.09, 00:06 Odpowiedz Witam, Ogłaszam wszem i wobec w środę 11 lutego 2009 r. o godz. 14.00 sam osobiście sprzątne tego węgorza. Ze zdjęć dokładnie wiem gdzie się znajduje. Proszę o obecność gazety.pl i tvp 3kuleczki. Tym działaniem wypełnię swoje poczucie estetyki i podstawowe poczucie bycia uczestnikiem społeczeństwa samorządzowego.
Przepraszam, że jestem w stanie zrobić to dopiero w środę ale muszę dojechać ponad 120 km do miejsca wydarzenia. W kazdy razie, jeżeli 11 lutego 2009 r. o godz. 14.00 nie będzie węgorza będę zawiedziony. Po co jechałem 120 km?
Jeśli masz ochotę na sprawdzenie swojego IQ (ilorazu inteligencji) oraz porównania go z innymi mieszkańcami Unii Europejskiej weź udział w unijnym badaniu, którego celem jest poznanie IQ mieszkańców poszczególnych krajów UE. Poświęć chwilę czasu na wypełnienie krótkiego testu. Nie musisz nigdzie wychodzić. Test można wykonać on-line wchodząc na stronę: testy-iq.yoyo.pl Wystarczy 10-20 minut. Zaproście do zabawy swoich znajomych wysyłając im tę wiadomość.
No i nie będzie o czym pisać!
OdpowiedzUsuńAle może film na podstawie tej historii powstanie
Niby szkoda. Ale popatrz, mały artykulik w gazecie i się "sprzątnęło" ;) Musisz robić więcej takich akcji. Proponuję zacząć focić łódzkie bramy wraz z "pachnącą" zawartością ;)
OdpowiedzUsuńI porwano bohatera.
OdpowiedzUsuńPo wnikliwym zbadaniu zdjęć stwierdzam, iż zdjęcie owo przedstawia dotychczasowe miejsce spoczynku Józka... a miałem już nadzieje, że może to inny kawałek trotuaru.
Być może warto by było zbadać sprawę owego zniknięcia dokładniej... kto wie czy Józkowi nie dzieje się krzywda jakaś. Myślę, iż niedopałek może nam wskazać porywacza.
za: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=755&w=91169102&v=2&s=0
OdpowiedzUsuńRe: Martwa ryba w centrum miastaIP: *.gprs.plus.pl
Gość: Piotr 11.02.09, 00:06 Odpowiedz Witam,
Ogłaszam wszem i wobec w środę 11 lutego 2009 r. o godz. 14.00 sam
osobiście sprzątne tego węgorza. Ze zdjęć dokładnie wiem gdzie się
znajduje. Proszę o obecność gazety.pl i tvp 3kuleczki.
Tym działaniem wypełnię swoje poczucie estetyki i podstawowe
poczucie bycia uczestnikiem społeczeństwa samorządzowego.
Przepraszam, że jestem w stanie zrobić to dopiero w środę ale muszę
dojechać ponad 120 km do miejsca wydarzenia.
W kazdy razie, jeżeli 11 lutego 2009 r. o godz. 14.00 nie będzie
węgorza będę zawiedziony. Po co jechałem 120 km?
A co z Kryśką?
OdpowiedzUsuńkryska ze swierzbem poszla szukac innego wegorza
OdpowiedzUsuńWitam!
OdpowiedzUsuńJeśli masz ochotę na sprawdzenie swojego IQ (ilorazu inteligencji) oraz porównania go z innymi mieszkańcami Unii Europejskiej weź udział w unijnym badaniu, którego celem jest poznanie IQ mieszkańców poszczególnych krajów UE. Poświęć chwilę czasu na wypełnienie krótkiego testu. Nie musisz nigdzie wychodzić. Test można wykonać on-line wchodząc na stronę: testy-iq.yoyo.pl
Wystarczy 10-20 minut. Zaproście do zabawy swoich znajomych wysyłając im tę wiadomość.
Zapraszamy
Zespół "Testujemy /IQ/ UE"
ale kogo ty zapraszasz, skoro Jego już tu nie ma?...
OdpowiedzUsuńTo tylko spam z robotow.
OdpowiedzUsuńczy ryba bez głowy może mieć jeszcze jakieś IQ?
OdpowiedzUsuńi co - już koniec? poproszę o kolejne zdjęcia Józefowego Braku.
OdpowiedzUsuńco byśmy sobie uświadomili, cośmy mieli - a co stracili...
O nie jestem zawiedzona i rozczarowana. Józek... trzymaj się, gdziekolwiek jesteś!
OdpowiedzUsuńsorry chlopaki, ale glodny bylem.
OdpowiedzUsuńgastro po imprezie.
moze ten, podrzuce jakas plotke, dobra?
pzdr
ten blog jest martwy. martwymartwymarrrtwy. :P
OdpowiedzUsuńto był mój węgorz
OdpowiedzUsuń['] zapalmy świeczkę. Ten kto sprzątnął Józka powinien za to słono zapłacić!
OdpowiedzUsuńtak...
OdpowiedzUsuń